login:  hasło:

Pan Minister Mikołaj Dorożała odniósł się do sytuacji branży drzewnej manipulując faktami przedstawiamy jak jest naprawdę

05-02-2025

Ponieważ Pan Minister Mikołaj Dorożała odniósł się do sytuacji branży drzewnej manipulując faktami przedstawiamy pokrótce jak jest naprawdę:

Szanowny Panie Ministrze,

Pański wpis wprowadza opinię publiczną w błąd, bagatelizując realne wyzwania, z jakimi mierzy się polski przemysł drzewny. Chętnie odniesiemy się do kluczowych kwestii:

  •  Moratorium na wycinkę to więcej niż wskazywane przez Pana „1,3%” – ograniczenie podaży drewna dotyczyło surowca najwyższej jakości, kluczowego dla wielu segmentów branży. W warunkach już istniejących problemów z dostępnością drewna każde kolejne ograniczenie ma istotne konsekwencje. Przykładowo w RDLP Białystok, w wyniku wprowadzenia moratorium, podaż surowca liściastego najwyższych klas spadła od 30 do 40%!
  • Ceny surowca – nominalny spadek nie oznacza poprawy – po wcześniejszych skokowych wzrostach cen drewna spadek o 13% nie rozwiązuje problemu i jest wynikiem przede wszystkim kryzysu gospodarczego i wywołanego nim słabego popytu w Europie w takich branżach jak budownictwo, meblarstwo czy podłogi drewniane. Nie jest to efekt szczególnej dbałości Pana Ministra o polski przemysł drzewny. Branża potrzebuje stabilności i jasnych reguł w zakresie ustalania cen sprzedaży drewna przez Lasy Państwowe, a nie gwałtownych wahań, które utrudniają planowanie i inwestycje. Pomimo recesji Lasy Państwowe podniosły ceny wywoławcze drewna na 1-sze półrocze 2025 roku. Ceny drewna w Polsce są jednymi z najwyższych w Europie co wpływa na utratę konkurencyjności naszych wyrobów z drewna.
  •  „Więcej drewna na rynku” – to kolejna manipulacja liczbami – drewno wycofane z energetyki to inny surowiec niż ten, którego potrzebuje przemysł meblarski i drzewny. To nie są substytuty. Poza tym wciąż nie podjęto skutecznych działań mających na celu ograniczenie spalania drewna w energetyce zawodowej, a także zwiększenia ilości biomasy leśnej, która jest możliwa do wykorzystania jedynie w energetyce.
  • Polityka eksportowa wymaga proaktywnego podejścia – ograniczenie eksportu nie wystarczy. Potrzebujemy długofalowej strategii zapewniającej stabilny dostęp do surowca - przewidywalna i realna podaż to absolutne minimum dla funkcjonowania branży. W tym zakresie również nie widzimy realnego wsparcia ze strony MKiS, a spadek eksportu drewna do Chin to wynik słabej koniunktury na rynku, a nie rozwiązania systemowe wprowadzone przez polski rząd!
  • Nie znamy metodologii analizy danych ani treści raportu, na który Pan Minister lubi się powoływać. Ale na pewno jest nam doskonale znana trudna sytuacja w branży drzewnej, co potwierdzają dane GUS.

I tak przedstawia się dynamika produkcji sprzedanej w cenach bieżących:

2024/2023:

-wyroby z drewna 0,93,

-wyroby z papieru 0,98,

-meble 0,96

2023/2022:

-wyroby z drewna 0,83,

-produkcja papieru 0,87,

-meble 0,94.

Gdzie te wzrosty Panie Ministrze?

  • Drewno z recyklingu? To tylko dodatek, nie rozwiązanie – oczywiście, warto je wykorzystywać, ale nie zastąpi ono wysokiej jakości surowca drzewnego potrzebnego do produkcji.

Nie chodzi o dezinformację, a o fakty. Przemysł drzewny to strategiczna gałąź polskiej gospodarki, zatrudniająca setki tysięcy osób. Wszelkie decyzje dotyczące gospodarki leśnej powinny uwzględniać zarówno aspekty środowiskowe, jak i ekonomiczne. Obecna polityka tego nie gwarantuje.

Apelujemy o rzetelną debatę, a nie narrację obliczoną na zbagatelizowaniu problemów branży.